SukcesTwojejFirmy.com

Na tych stronach czytasz tylko stare zapisy - ten blog zostal przeniesiony ostatnio na strony SukcesTwojejFirmy.com.

UWAGA! Ten blog zostal przeniesiony!
Kliknij tutaj i odwiedz nowy blog >>>

poniedziałek, maja 09, 2005

Jak nabrac wiatru w zagle

Jeden z czytelnikow napisal do mnie ostatnio:
Nie uwierzysz, ale moim podstawowym problemem w robieniu biznesu jest brak kasy. Moze to widziane w Ameryki jest nie do uwierzenia, ale u nas to glowny powod, nie tylko moj. Na moim zaglowcu wszystko jest gotowe by plynac, ale brak odrobiny wiatru, martwe morze wokol nas. Nasze spoleczenstwo jest wyzute z pieniedzy, ta krew organizmu ledwie sie saczy, nie da zycia ani energii do niego.
Ha! Uwierze, uwierze! - Bo po pierwsze duzo listow na ten temat dostaje, a po drugie wbrew pozorom, brak funduszow jest rownie znany amerykanom co polakom. Jest zreszta bardzo duzo wspolnych cech miedzy polakami i amerykanami pod tym wzgledem. I jedni i drudzy, kiedy nie maja wystarczajaco gotowki uwazaja ze wlasnie brak kasy jest ich problemem. Niestety - mowiac tak, udowadniaja tylko, ze nie potrafia dostrzec istoty problemu i prawidlowo okreslic co NAPRAWDE jest ich problemem. Niestety - bo tutaj jak w medycynie, bez poprawnej diagnozy nie ma mowy o tym by pozbyc sie choroby, lub chocby ja chwilowo zaleczyc.

A prawda jest brutalna. To nie brak kasy jest twoim problemem. Mamy w USA znane powiedzenie A fool and his money are soon parted, ktore mozna przetlumaczyc tak: glupiec i jego pieniadze nie trzymaja sie dlugo razem (czy jest podobne powiedzenie w jezyku polskim?). Kiedys sama sie zaliczalam do tych glupcow, ktorych pieniadze sie jakos nie trzymaly, znam to wiec z autopsji - nie myslcie wiec, ze tylko wytykam glupote. Bo tego rodzaju glupota, a delikatniej mowiac nieswiadomosc dominuje zyciem wielu skadinad bardzo inteligentnych ludzi.

Tak czy siak, kochani, jesli nie macie kasy, to nie brak gotowki jest waszym problemem! Waszym problemem jest to, ze albo nie potraficie gotowki do siebie przyciagnac albo jej utrzymac - a najprawdopodobniej i jedno i drugie. I to wlasnie TO powoduje, ze wiatr nie wieje wam w zagle ale tylko w oczy.

Jesli zas chodzi o spoleczenstwo to wcale nie jest ono wyzute z pieniedzy. Pewnie, sa i biedni ludzi, ale nie oszukujcie sie kochani. W Polsce jest masa pieniedzy, nawet przecietni ludzie, ktorym sie niezbyt powodzi wydaja na prawo i lewo na rzeczy calkowicie zbyteczne. Pelno sklepow z droga odzieza, dziewczyny nosza eleganckie buty, ludzie jedza w restauracjach, chodza do kina. Tylko dlatego ze CHCA - nie dlatego, ze nie moga sie bez tego obejsc.

Jesli potrafisz spowodowac, zeby ktos naprawde zechcial kupic to co masz do sprzedania, zdziwisz sie jak szybko pieniadze sie na to cos znajda i jak szybko twoj statek nabierze wiatru w zagle!