Czego sie wystrzegac?
Na marginesie czatu o robieniu prezentacji...
Czasami najwazniejsze to po prostu nie robic bledow powtarzanych stale przez rzesze innych prezentatorow, ktorych mielismy okazje uslyszec i zobaczyc. Pewnie wziales udzial w jakims spotkaniu/zebraniu/seminarium ktore wloklo sie jak flaki z olejem wlasnie z powodu mowcy, ktory albo byl nudny albo niezorganizowany, albo zbaczal co chwila z tematu i nie mozna sie bylo polapac. Albo wszystko razem wziete - brrrr!
A wiec jak unikac bledow?
Masz jakas wlasna historyjke horror na ten temat? Czego sie powinnismy wystrzegac w trakcie robienia prezentacji przed wieksza lub mniejsza grupa?Nie badz nudny. Twoja prezentacja musi nie tylko dostarczyc informacji, ale takze musi byc ciekawa. Na szczescie KAZDY bez wyjatku temat moze byc przedmiotem ciekawego wystapienia/seminarium i prezentacji wszelkiego rodzaju. jesli tylko jest to temat, ktory ciebie naprawde interesuje. Bo jesli sam jestes podekscytowany tematem, twoim sluchaczom to sie takze udzieli. I na odwrot - jesli ciebie temat raczej nudzi, mozesz byc pewien, ze bedzie to jeszcze bardziej nudzic sluchaczy. Uniknaj balaganu. Jak? Przygotuj sie. Koniecznie zrob streszczenie i jeszcze wazniejsze - zadecyduj co tak naprawde jest celem twojej prezentacji. Czego oczekuja uczestnicy? Pod ich katem przygptuj streszczenie i trzymaj sie go w trakcie prezentacji. Nie obiecuj zbyt wiele przed spotkaniem. Jak we wszystkim, lepiej jest obiecac mniej a pozniej niespodzianie dostarczyc wiecej. Niestety na ogol obiecuje, nic dziwnego ze sluchacze maja zwiekszone oczekiwania, ktorym trudno sprostac i na koncu zamiast zadowolenia czuja niedosyt.
0 Komentarze:
Prześlij komentarz
<< Strona Glowna Blogu