SukcesTwojejFirmy.com

Na tych stronach czytasz tylko stare zapisy - ten blog zostal przeniesiony ostatnio na strony SukcesTwojejFirmy.com.

UWAGA! Ten blog zostal przeniesiony!
Kliknij tutaj i odwiedz nowy blog >>>

czwartek, września 15, 2005

Kosztowny trend

Jakos rozprzestrzenil sie wsrod Polakow - i to od dawna - trend niezmiernie oszczednego wyrazania sie. Komunikowania sie ogolnikami. Ludzie czesto mowia i pisza owijajac niepotrzbnie w bawelne. Jak im sie cos nie podoba, to nie chca powiedziec tego wprost z obawy, ze nadepna komus na odcisk. W zwiazku z tym posluguja sie insynuacja i czasem trzeba sie znac dobrze na gwiazdach, zeby wyczytac o co im chodzi.

Co ciekawsze, to sie odnosi takze do wyrazenia zainteresowania albo zadowolenia. Pochwaly wypadaja na ogol rownie anemicznie. Jakby ktos moglby na cos zachorowac z powodu zbyt pozytywnej wypowiedzi. A juz od entuzjazmu tak sie stroni, jakby ktos mogl pasc trupem ulegajac jego wplywom na tyle by byl ten entuzjazm widoczny. Widze to czesto na poniedzialkowych czatach, bo zawsze prosze uczestnikow o koncowe uwagi i ze swieca w reku szukac tam prawdziwie entuzjastycznych pochwal pod moim adresem (choc wiem, ze sie czaty podobaja). Jak juz entuzjazm ktos wyraza, to jest on ogromnie utemperowany.

Porownuje czesto swoja korespondencje z polakami i z amerykanami. Bardzo latwo zauwazyc te roznice w stopniu entuzjazmu. Moze to lata komunizmu sprawily ze slowianska dusza ukrywa sie gdzies w glebi a na zewnatrz wyraza sie sztywnym jezykiem godnym brytyjczyka? Bo przeciez nikt nas nie uczyl ani entuzjazmu ani entuzjastycznego wyrazania sie i ta ostrozna powsciagliwosc przeszla takze na nowe pokolenie...

Oto przyklad, ktory ilustruje te ostrozna powsciagliowsc wyrazona bez specjalnego powodu. Dostalam dzisiaj taki oto, calkiem nieodosobniony w stylu, e-mail:
Wando! Czy molgbym prosic o zapis pon. czatu, niestety nie moglem byc obecny, a temat wydaje sie b. ciekawy. Pozdrawiam...
Niby grzeczny email, prawda? Nawet moje imie jest z duzej litery (a zdarza sie ze pisza z malej :-) Co mi w tym e-mailu przeszkadza? Ano wlasnie ta powsciagliwosc. Zwroc uwage na wyrazenie temat wydaje mi sie b. ciekawy. Nadawca prosi mnie o przysluge i chce zebym mu przyslala zapis czatu. Ale jednoczesnie nie wyraza, ze mu bardzo na tym zalezy. Piszac, ze temat WYDAJE mu sie ciekawy sprawia wrazenie (zapewne calkiem niechcacy) ze wrecz przeciwnie. Moze ten temat okaze sie potem dla niego ciekawy, ale moze nie. Jeszcze nie jest tego pewien. Na razie ten temat wydaje mu sie ciekawy na tyle, ze.... warto poprosic o zapis :-)

Niestety, ja jestem zbyt zajeta, zeby odkladac wszystko na bok i zaspokajac takie nijakie prosby. Byc moze gdyby nadawca wyrazil sie bardziej entuzjastycznie piszac, ze temat czatu JEST arcyciekawy i jak ogromnie mu szkoda, ze nie byl w stanie uczestniczyc... Moze wowczas ZASKARBILBY sobie moja uwage i byc moze wowczas zrobilabym dla niego wyjatek i udostepnila ten czat, choc na ogol tego nie robie o (wyrazilam sie na ten temat tutaj).

Mowiac calkiem prostym jezykiem, bez owijania w bawelnie, nadawca nie tylko nie dal mi powodu na to, zeby chcialo mi sie to zrobic... dal mi wlasciwie powod do tego, zeby mi sie NIE CHCIALO tego zrobic!

Przyjrzyj sie swojemu stylowi komunikacji. Jesli poslugujesz sie ogolnikami w dzialalnosci swojej firmy, to na pewno zarabiasz mniej pieniedzy niz moglbys. I na pewno mniej ludzi ci sprzyja niz mogloby, bo zaskarbiasz sobie mniej sprzymierzencow niz moglbyc sobie zaskarbic. Wierz mi, ani klienci ani wspolpracownicy nie lubia takiej dretwej mowy pelnej ogolnikow - nawet jesli sami sie nia posluguja! Ludzie lubia konkrety - to wzbudza ich zaufanie. Lgna do osob z entuzjazmem. Nawet kiedy im samym tego entuzjazmu brakuje. I o wiele chetniej daja sie przekonac do czegos komus, kto odwaza sie na to by mowic o tym czyms otwarcie, z pelnym przekonaniem.

2 Komentarze:

At września 18, 2005, Anonymous Anonimowy napisal...

Obiecuje sie poprawic i na kolejne arcyciekawe chaty przybyc juz osobiscie :)
pozdrawiam
karol

 
At września 23, 2005, Anonymous Anonimowy napisal...

Mysle ,ze odpowiedz jest w artykule Adama Lecha "Geografia dynamizmo charakteru" na stroni www.autonom.edu.pl

 

Prześlij komentarz

<< Strona Glowna Blogu