SukcesTwojejFirmy.com

Na tych stronach czytasz tylko stare zapisy - ten blog zostal przeniesiony ostatnio na strony SukcesTwojejFirmy.com.

UWAGA! Ten blog zostal przeniesiony!
Kliknij tutaj i odwiedz nowy blog >>>

wtorek, lutego 21, 2006

Manna z nieba

Z mojej skrzynki pocztowej:
dzien dobry pani wando, nie mam nigdy mozliwosci zeby skorzystac z czatow. czy moglaby mi pani doradzic jak wybrac moj docelowy rynek? tak zebym robil to w czym jestem najlepszy i jak w ogole zaczac jak nie mam pieniedzy? i jak przejsc z tego co robie obecnie w cos innego, czy tez jestem skazany na to co robie? czy to w ogole jest mozliwe? pisala pani ze w polsce jest mala jeszcze konkurencja ale czy nie jest tak ze w stanach ludzie pomoga a u nas raczej zadusza? no i co to sa za branze pani zdaniem rozwojowe w ktore mozna wejsc?
Sporo dostaje podobnych listow, ja te kategorie listow nazywam "manna z nieba", bo autorzy licza na cud. Bo spodziewac sie, ze ktos doradzi jak wybrac docelowy rynek, jak byc najlepszym, jak zaczac bez pieniedzy i wszystko to jeszcze na dodatek nie majac wiary we wlasne sily to rzeczywiscie liczenie na manne z nieba.

Nikt kto powaznie podchodzi do rozwoju biznesu nie ma az tak nierealnych oczekiwan, jak w tym liscie powyzej. Warto jednak przypomniec jak skutecznie zwracac do kogos o pomoc - tak by adresat nie tylko z zainteresowaniem to przeczytal, ale takze zeby mogl bez wielkich trudnosci odpowiedziec.

1. Badz konkretny. Jesli prosisz o porade, opisz krotko ale jak najbardziej precyzyjnie swoj problem.

2. Powiedz w jaki sposob juz ten problem sam usilowales rozwiazac. To pozwoli czytajacemu zrozumiec lepiej twoj problem, jednoczesnie demonstrujac, ze powaznie podchodzisz do zagadnienia.

3. Skoncentruj sie na tylko jednym problemie. Fajnie byloby gdyby inni mogli nam od reki zalatwic wszystko z czym sie zmagamy, jednak na to nie licz.

4. Uzywaj duzych liter na poczatku zdania i na poczatku imion wlasnych. Musze przyznac, ze nie lubie czytac emaili pisanych tylko malymi literami - kiedy jednak ktos z czystego lenistwa zwraca sie do mnie "wando" zamiast "Wando", dziala to na mnie jak plachta na byka - szczegolnie kiedy dana osoba zwraca sie do mnie o pomoc.