Jak budowac liste mailingowa II

Drugi z moich ulubionych sposobow na budowanie listy mailingowej to publikowanie artykulow. Po prostu piszesz artykul zwiazany z tematyka swojej firmy i swojej witryny - najlepiej okolo 500-700 slow dlugosci - i starasz sie o to by zostal on umieszczony na jakiejsc witrynie w sieci.

Kazdy artykul powinien miec na dole stopke informacyjna wraz z linkiem do strony, na ktorej mozna sie zapisac na twoja liste mailingowa. Czytelnik, ktoremu sie twoj artykul spodoa, kiedy dojdzie do konca artylkulu, bedzie miec przed oczami zaproszenie na twoje strony. I na ogol z tego zaproszenia skorzysta, bo ludzie w sieci bardzo lubia klikac.

Czasami artykul im sie tak bardzo spodoba, ze zechca umiescic ten artykul w swoim wlasnym newsleterze, albo na swoich wlasnych stronach internetowych. Pozwol im. Kiedy to zrobia, twoj artykul pojawi sie w dodatkowym miejscuu w sieci, z dodatkowym linkiem do twoich stron. Bo, zeby skorzystac z tego artykulu, nikt nie moze niczego w nim zmienic, wiec ta stopka informacyjna z linkiem do twojej witryny zostaje nietknieta.

Twoj artykul staje sie wiec jakby "wirusem" - rozchodzi sie po sieci, przyciagajac coraz nowych odwiedzajacych, bez wojego udzialu!'

Kiedy ostatni raz sprawdzilam w Google, bylo 13200 stron, na ktorych jest moje imie i nazwiska. Wiekszosc z tych stron to wlasnie moje artykuly publikowane przez rozne serwisy. Artykuly, ktore kiedys dawno temu opublikowalam - nie sadze, zebym napisala ich wiecej niz dwadziescia, gora trzydzieci - zyja dzisiaj swoim wlasnym "wirusowym" zyciem przyciagajac stale coraz to nowe osoby do moich witryn. I coraz to nowi redaktorzy publikuja moje artykuly, bo ilosc tych odnosnikow w Google rosnie z miesiaca na miesiac.

Wykorzystaj to w budowaniu swojej listy mailingowej. Dzieki coraz to powstajacym nowym tzw. bankom artykulow w jezyku polskim - np. artykularnia oraz artelis jest w sieci coraz wiecej miejsc w polskim Internecie gdzie mozna artyluly publikowac. A wiec zacznij pisac artykuly juz teraz. ZARAZ teraz!

Masz uwage, ktora sie chcesz podzielic? A moze wiesz o innym serwisie podobnym do artelis i artykularni? Kliknij ponizej i napisz. Jak zwykle, pytania i komentarze mile widziane!