Ktora droge ty wybierasz w zyciu?
Ogromnie sie ucieszylam, kiedy znalazlam piekne tlumaczenie mojego ulubionego wiersza Roberta Frosta - lata temu, kiedy zetknelam sie z nim po raz pierwszy, zrobil na mniej kolosalne wrazenie i w wielkim stopniu wplynal na podejmowane przeze mnie decyzje, ksztaltujac jednoczesnie moje zycie.
Ten wiersz jest cytowany w polskim tlumaczeniu ksiazki Kiyosakiego, ale to ponizsze tlumaczenie Stanislawa Baranczaka wydaje mi sie o wiele zgrabniejesze i znacznie lepiej oddaje atmosfere pieknego oryginalu.
Droga nie wybrana
Robert Frost
tlum. Stanislaw Baranczak
Dwie drogi w zóltym lesie szly w dwie rózne strony:
Zalujac, ze sie nie da jechac dwiema naraz
I byc jednym podróznym, stalem, zapatrzony
W glab pierwszej z dróg, az po jej zakret oddalony,
Gdzie widok niknal w gestych krzakach i konarach;
Potem ruszylem druga z nich, nie mniej ciekawa,
Moze warta wyboru z tej jednej przyczyny,
Ze, rzadziej uzywana, zarastala trawa ;
A jednak moglem skrecic tak w lewo, jak w prawo:
Tu i tam takie same byly koleiny,
Pelne lisci, na których w tej porannej porze
Nie znaczyly sie jeszcze sladów czarne smugi.
Och, wiedzialem: choc pierwsza na pózniej odloze,
Drogi nas w inne drogi prowadza -i moze
Nie zjawie sie w tym samym miejscu po raz drugi.
Po wielu latach, z twarza przez zmarszczki zorana,
Opowiem to, z westchnieniem i mglistym moralem:
Zdarzylo mi sie niegdys ujrzec w lesie rano
Dwie drogi; pojechalem ta mniej uczeszczana -
Reszta wziela sie z tego, ze to ja wybralem.
Masz uwage, ktora sie chcesz podzielic? Kliknij ponizej i napisz.
Jak zwykle, pytania i komentarze mile widziane!
0 Komentarze:
Prześlij komentarz
<< Strona Glowna Blogu