Noworoczna Pocztowka Dzwiekowa
Witaj w Nowym Roku! Przed nami znowu 365 nowych dni pelnych mozliwosci - wypelnionych po brzegi okazjami, ktore czekaja na wykorzystanie. Czy zrobisz to co najwazniejsze, zeby te okazje wykorzystac?
Przygotowalam dla was specjalna pocztowke dzwiekowa na ten temat. Wlacz swoj glosnik i kliknij tutaj, zeby posluchac co mam na ten temat do powiedzenia!
Masz uwage, ktora sie chcesz podzielic? Kliknij ponizej i napisz. Jak zwykle, pytania i komentarze mile widziane!
3 Komentarze:
365 dni
Zakladam ze, czas i przestrzen nie stanowia zadnej bariery. To wynik z logicznego rozumowania do zyczen na 365 dni. Moze sie to wydawac, ze jest to wielka "odleglosc", jak podroz w astronomiczna proznie! Jesli juz, to warto przypomniec, ze Krakowa nie zbudowano w jeden dzien. Nic nie dzieje sie przypadkowo, wszystko co nam sie wydarza, otoczenie, z ktorym sie komunikujemy jest tak naprawde obrazem z naszej mocy. Dlatego potrzebny jest szkic, plan do podrozy. Zyjemy w dualizmie, zawsze jest wybor, wolna wola. Trzymanie sie kursu doprowadzi nas do punktu, do ktorego zamierzamy dotrzec. Ocierajac sie w gestwinie cywilizacyjnego postepu, mozemy wykorzystac wiedze aby nie zbladzic.
Sentyment do Ksiazki, biblioteka, nazywam dostepem do moich aniolow, czy jest latwiejszy sposob siegnac do przekazu najwierniejszych przyjaciol? W te podroz nie moge spakowac wszystkiego, pozostawiam straznikow czasu na polkach, obiecuje, ze wroce do nich z prezentem. Prezent, bedzie stanowil opis pokonywania stopni, jeden za drugim wejscia na szczyt piramidy. Piramida zbudowana jest na wzor czterch stron swiata (po 91 stopni (dni) na kazdej stronie). 4X91=364.Szczyt jest plaszczyzna to stanowi 365 dzien. Postawie stopy na szycie piramidy. Na powierzchni, ktora pozwoli mi docenic moj wysilek (uciazliwe stapanie po stopniach w kierunku gwiazd). Jest to moja pierwsza zaplanowana podroz, na tak wielka skale. Nie wybieram sie sam. Mam przewodnika i kilku towarzyszy z wyboru. Zabieram tylko to, co poleca mi moj przewodnik, do ktorego mam pelne zaufanie. Pozbywam sie balastu, ktory bylby mi uciazliwy. Witam sie z uczestnikami wyprawy. Otacza mnie rzeczywistosc na pierwszym stopniu Wschodniej Placzyzny Piramidy Sukcesu w 365 dni.
styczen 2, 2007
Wieslaw A.Ochocki
Mam jedno nastawienie na ten rok - spędzić go jak najbardziej produktywnie :)
Sam sobie nawet stworzyłem na ten rok kalendarz, ale dzisiaj postanowiłem podzielić się nim ze Światem ;-) ::
Kalendarz.Marzen.pl
Droga Wando
Zyczymy Tobie abys w pelni zrealizowala swoje cele na ten rok i na kolejne lata. My w ogromnej mierze zawdzieczamy Tobie, dzieki udzialowi w obozie Lato 2006, to, ze od kilku tygodni przebywamy w Polsce i jestesmy w trakcie realizacji przedsiewziecia, ktore jeszcze dokladnie rok temu pozostawalo w swerze naszych marzen :)
Pozdrawiamy wszystkich uczestnikow obozu i wspanialych ludzi, ktorych poznalismy dzieki zorganizowanemu przez Ciebie spotkaniu w Polsce.
Malgosia i Gabriel Podzielscy
Prześlij komentarz
<< Strona Glowna Blogu